niedziela, 27 listopada 2016

Konkurs na miniaturkę DRAMIONE

Witajcie!
Głosowanie w Dramione Awards POLAND już za nami, teraz trwa podliczanie punktów, przygotowywanie wykresów, sprawdzanie wielokrotnych odpowiedzi... Oj, trochę nam zejdzie w tych cyferkach, ale dzięki temu będziemy miały czas na przygotowanie małych nagród dla zwycięzców. Muszę Wam się przyznać, że jestem szalenie ciekawa, kto był Waszym najczęstszym wyborem!
Dalej szukamy minimalistycznego szablonu, pasującego do naszego Spisu — niestety jesteśmy wybredne, może powinnam złożyć po prostu zamówienie w szabloniarni? Możecie polecić Wasze ulubione? Znam Land of Grapic, ale może korzystacie również z innych szabloniarek?
Przyznam się Wam, że napisanie równego wstępu zajęło mi dużo więcej czasu niż wypunktowanie zasad, które chcemy przedstawić Wam poniżej. Nie sądziłam, że to jest takie trudne! Zawsze starałam się ograniczać w notkach autorskich, uważając, że najważniejsza jest treść postu, a nie to, co mam do powiedzenia. Podziwiam teraz dziewczyny z Katalogu Granger, które mają zawsze ładnie rozwinięte wstępniaki i ich posty są ciekawe.
Przechodząc teraz jednak do głównego celu tego postu, to chcemy przedstawić Wam konkurs, który planowałyśmy już od dawna. Najważniejszym jednak było trafienie w odpowiedni termin, najlepiej taki, gdy  na innych Stowarzyszeniach i Katalogach będą trwały oceniania lub wstrzelić się w jakieś wolne okienko terminowe — wydaje mi się, że nam się udało ;)
Mamy nadzieję, że główne zasady konkursowe będą się nieco różniły od tego, co dotychczas znacie:
1. Praca nie może przekraczać pięciu stron w dokumencie Googla czcionką 12,  Times New Romans, z interlinią 1.15, niezmienianymi marginesami.
2. Pracę należy przesłać na adres mailowy: spisdramione@gmail.com
3. Termin nadsyłania: 11.12.2016 r.
4. Tytuł maila: Konkurs na miniaturkę 11/2016
Treść maila: Wasz nick, adres bloga oraz który gatunek wybraliście.
5. Autor nie musi należeć do Spisu Dramione - zapraszamy każdego do zabawy!
6. Do wyboru macie dwie kategorię gatunkowe. Wybierzcie jedną z nich i wyślijcie nam swój tekst :) Każdy z uczestników może wysłać jedną pracę.Tematyka tekstu jest dowolna, najważniejsze by było dramione (inaczej tekst niestety zostanie zdyskwalifikowany) oraz by był w jednym z poniższych gatunków:
a) humor, komedia
b) angst, hurt/comfort

Zapraszamy również osoby chętne do jury! Nie musicie się martwić, że idą Święta i nie będzie czasu — oceny na pewno nie zostaną wystawione wcześniej niż w Nowym Roku, prawdopodobnie 1 stycznia.
Co zrobić, by się zgłosić?  
1. Napisz maila na adres: spisdramione@gmail.com
2. W tytule wpis Jury - 11/2016
3 W treści podaj swój nick, adres bloga oraz napisz parę zdań na temat tego, co jest dla Ciebie najważniejsze w tekstach, co sobie w nich cenisz.

Klawiatury w dłoń i czas, start! :)
Powodzenia!

Rzan.

Jeżeli macie jakieś pytania to skomentujcie! Lub złapcie mnie na mailu Spisu czy fb.

niedziela, 20 listopada 2016

Najważniejszy obowiązek [ZAKOŃCZONE]


Autor – Ew.
Ostrzeżenia – Od czasu do czasu pojawia się wulgarne słownictwo, a także sceny bardziej namiętnych pieszczot.

Pozostali bohaterowie – Najważniejsza: Zoey Granger. Poza tym: Harry Potter, Luna Lovegood, Blaise Zabini
Inne pairingi – Harry Potter/Luna Lovegood, Blaise Zabini/OC, Ron Weasley/Lavender Brown


Co by było, gdyby Draco miał córkę, o której nie wiedziałby, że istnieje? I jaki związek z tym wszystkim miałaby Hermiona?



Fragment rozdziału – (Część piąta)
- Tato, jestem gotowa! – krzyknęła Zoey, wpadając do salonu. – Możemy już iść – dopowiedziała pośpiesznie, lecz widząc gościa, stanęła jak wryta z szeroko otwartymi oczami, patrząc na równie zaszokowanego Blaise’a.
- Co ty robisz tutaj? – zapytał szatyn dość nieskładnie.
- To, drogi przyjacielu, jest moja córka, Zoey – przedstawił dziewczynkę Draco, nie zwracając uwagi na miny swoich towarzyszy.
- Wiem, kim ona jest! – wykrzyknął przerażony Zabini, nie zdając sobie sprawy, jaką gafę popełnił.
- Wiesz? – powtórzył nadal niczego nierozumiejący blondyn. Po chwili jego wzrok padł na Zo, która zaczęła bawić się skrawkiem swojej bluzki, co na pewno było oznaką zdenerwowania.
- Cholera, Draco, porwałeś dziecko!

sobota, 19 listopada 2016

Słodka zemsta [ZAKOŃCZONE]


Autor – Ew.
Status bloga – "Słodka zemsta" również jest zakończona (pragnę zaznaczyć, że to krótkie opowiadanie, ponieważ ma zaledwie sześć części - w tym prolog i epilog).
Ostrzeżenia – Parę pocałunków, od czasu do czasu przekleństwo. W sumie rating +18. :)
Pozostali bohaterowie – Zayed Al Nahyan, Ron Weasley (zaledwie wspomniany), Mirella
Inne pairingi – Ron Weasley/Hermiona Granger

Zemsta z założenia bywa słodka. Dlaczego więc Draco zmuszony jest złapać pewnego mszczącego się złodzieja i dlaczego Hermiona niespodziewanie przychodzi do Malfoy Manor?


Fragment rozdziału – (Rozdział drugi, part II)
- Doprawdy ciekawe. Gryfonka prosi Ślizgona o pomoc. Będę musiał to sobie zapisać w dzienniku.
[...]
- Prowadzisz pamiętnik, Malfoy? – zadrwiła, nie mogąc się powstrzymać. – Opisujesz swoje nudne życie i obrabiasz dupy koleżankom i kolegom z pracy? A wklejasz jakieś ciekawe naklejki, żeby urozmaicić kolorystykę?
- Dziennik, Granger, nie pamiętnik. To dwa różne pojęcia. Służy on przede wszystkim do zapisywania ważnych dat, spotkań czy spostrzeżeń – powiedział i zamyślił się na krótko. – Chociaż czasami też obrabiam dupy moim koleżankom i kolegom z pracy.

czwartek, 17 listopada 2016

Love Secret [TRWAJĄCE]



Autor: Layla Wheldon
Ostrzeżenia: pojawiają się wulgaryzmy, sceny seksu
Pozostali bohaterowie: Harry Potter, Ginny Weasley, Blaise Zabini
Inne paringi: Blaise Zabini i Ginny Weasley, Harry Potter i Luna Lovegood


Hermiona i Draco są odwiecznymi wrogami. Jednak na początku 7 klasy, po jednej z ich awantur coś się zmienia pomiędzy nimi. Draco proponuje nietypowy układ. Raz w tygodniu spotykają się w pokoju życzeń, żeby normalnie rozmawiać, spędzić razem czas, ale w pozostałe dni udają, że nie łączy ich nic prócz nienawiści. Nie mogą pojawiać się razem publicznie, rodzice Malfoy'a wściekliby się z tego powodu i srodze ukaraliby syna. Jednak z czasem z tej znajomości powstaje coś więcej. Coś co nie powinno mieć miejsca w ich wypadku. Zakazana miłość, którą ukrywają przed światem. Draco jest zaręczony z Astorią, nie ma możliwości zerwania.

Fragment rozdziału:
"-Granger, Granger... -Mruknał ponownie na nią patrząc. -Chciałbym... -Urwał szukając odpowiednich słów. Na jego twarzy nadal widniała ta arogancka mina. Miała ochotę go za to walnąć, ale jedynie zacisnęła zęby. -Zwyczajnie cię poznać.
Powiedział w końcu i wzruszył ramionami odsuwając się na krok.
-Przychodź tutaj w piątki, raz w tygodniu. -Powiedział głosem nieznoszącym sprzeciwu. -Będziemy mogli pogadać i te sprawy. -Machnął niedbale ręką, a ona gapiła się na niego zaskoczona. -Jestem zmęczony tym ciągłym wymyślaniem wyzwisk dla ciebie.
Spięła się i zmrużyła oczy w końcu uderzając go z całej siły w ramię. Był jednak szybszy i złapał jej dłoń bardzo szybko ją unieruchamiając.
-Proponuję ci rozejm, głupia szlamo.-Syknął, a jego oczy zalśniły, kiedy wpatrywał się w jej twarz.
-Nie nazywaj mnie szlamą, kretynie, skoro chcesz rozejmu. -Oświadczyła patrząc na niego ze złością. -Nie masz pojęcia jak traktować znajomych, Malfoy. "

środa, 16 listopada 2016

Trzymając się zasad [MINIATURKA]


Autor: Johanna Malfoy
Rodzaj: Miniaturka
Liczba wyrazów: 3318
Ostrzeżenia: brak
Pozostali bohaterowie: OC
Inne pairingi: brak
Draco Malfoy rozpaczliwie próbuje utrzymać swoją posadę dziennikarza w Proroku Codziennym. Jest świadomy tego, że zrobiłby wszystko, by tylko szef nie zwolnił go z pracy. Gdy pewnego dnia słyszy kłótnię pomiędzy Simonem Ackroydem, najbogatszym czarodziejem, a Hermioną Granger, jego największym wrogiem, a zarazem narzeczoną Ackroyda, postanawia napisać o tym artykuł. Wdaje się w rozmowę z kobietą, aby poznać szczegóły, które mogłyby urozmaicić jego tekst. Jednak gdy ich konwersacja schodzi na tematy moralności, Malfoya zaczynają ogarniać wątpliwości. Czy poświęci swoją posadę, by czarodziejski świat nie usłyszał o rozstaniu najsławniejszej pary? 

Fragment miniaturki:
Po wielu namowach, Granger zgodziła się, by niósł jej walizkę, usiadł z nią przy jednym stoliku w hotelowej restauracji, zamówił dla niej kawę i mógł się do niej odezwać. Kobieta cały czas jednak nie umiała mu zaufać. Dlaczego nagle, po tylu latach nienawiści, chciał z nią rozmawiać?
Przyjrzała się jego twarzy, gdy w skupieniu pił czarną kawę. Nie uważała, by był przystojny. Odcień jego skóry był szary, niezdrowy, świadczący o tym, że mężczyzna niemal cały czas pracuje. Ramiona miał spięte, jakby denerwował się czymś. Dawny głęboki błękit oczu został zastąpiony rozwodnionym i nieciekawym kolorem. Włosy mężczyzny były bardziej siwe niż platynowe. Skórki w jego paznokciach były poobgryzane.
‒ Słuchaj, Malfoy, w co ty grasz? ‒ zapytała w końcu, nie wytrzymując napięcia, przez które powietrze aż iskrzyło pomiędzy nimi odkąd usiedli razem przy stole. ‒ Nie widzieliśmy się od ponad dziesięciu lat, a ty nagle proponujesz mi kawę. Tak, jakby… jakbyś…
‒ Nadal uważam cię za szlamę, Granger, jeżeli właśnie to miałaś na myśli ‒ przerwał jej, odrywając wzrok od swojej filiżanki. ‒ Nie zmieniłem mojego zdania o tobie. Po prostu chciałem zrobić coś wbrew sobie. Nie uważasz, że czasem warto?
‒ Nie ‒ odrzekła. ‒ Nigdy nie robię niczego wbrew sobie. Zawsze trzymam się swoich zasad.
‒ Uważasz, że tak bardzo ci się to opłaca? Nie sądzisz, że stracisz coś przez to? ‒ zapytał sugestywnie, przesuwając spierzchniętą dłonią po naczyniu. ‒ Na przykład… narzeczonego?
‒ Co ty… Czy… Słyszałeś? ‒ zapytała cicho, z lekkim przestrachem. Kurczowo zacisnęła palce na krawędzi stolika, próbując tym samym opanować emocje, które chciały wypłynąć na jej twarz.

środa, 9 listopada 2016

Dramione Awards POLAND - 15.11.16 r.

Chciałyśmy tylko Wam przypomnieć, że do 15 listopada trwa głosowanie w Dramione Awards POLAND. Zapraszamy Was bardzo gorąco do głosowania na najlepsze Waszym zdaniem teksty, najładniejsze szablony! Zróbmy niespodziankę zgłoszonym autorom! 

Wszelkie zgłoszenia do Spisu zostaną opublikowane po 15 listopada (posty są już zaplanowane :)).

Pozdrawiamy,
Administracja

wtorek, 8 listopada 2016

Follow your dreams [TRWAJĄCE]


Autor – Nicci
Ostrzeżenia – okazjonalnie występują sceny erotyczne
Pozostali bohaterowie – Ginny, Harry, Ron, Blaise, Teo, OC.
Inne pairingi – Harry+Ginny


Po skończonej wojnie Draco Malfoy ucieka z kraju by rozpocząć nowe życie z czystą kartą. Niedługo potem zostaje jednak zmuszony do powrotu do Londynu, by skończyć studia prawnicze. Tu jego losy krzyżują się z szukającą własnej drogi Hermioną Granger. Czy nienawiść ma szanse przemienić się w przyjaźń a może nawet miłość?
Opowiadanie równie przewrotne i skomplikowane jak samo życie.

Fragment rozdziału 4
- W końcu coś mi obiecałeś – Obiecał? Nie mógł sobie przypomnieć co to było takiego – Obiecałeś mi, że nie będę żałować. Więc nie schrzań tego Malfoy – i znów ten uśmiech, czy ona w ogóle panuje nad tym co mówi?
- Ja naprawdę nie jestem taki zły jak się mnie bliżej pozna. Musisz tylko dać mi szansę. Zobaczysz jeszcze zostaniemy przyjaciółmi – sam nie wierzył, że to powiedział. Jakimi przyjaciółmi do cholery?!
Dziewczyna chyba pomyślała o tym samym, bo tylko wybuchła śmiechem. Po czym wciąż się śmiejąc wyciągnęła rękę i zaczęła stukać go pierś wystawionym palcem.
- Wiesz co, Malfoy? Nie wierzę w ani jedno Twoje słowo, po prostu Ci nie ufam – zabrała rękę jakby uświadamiając sobie, że nie powinna go dotykać. By zająć czymś ręce, ponownie chwyciła szklankę i zaczęła bawić się rurką, niedopitego jeszcze drinka.
- Każdy dzień jest dobry, by coś zmienić. Zawsze możesz zacząć.
- Jak zasłużysz to kto wie. Zawsze trzeba mieć nadzieję – znów się zaśmiała, zaczęła zbierać swoje rzeczy i szykować się do wyjścia. Gdy zbyt szybko wstała, na moment straciła równowagę i przewróciłaby się gdyby nie szybka reakcja Dracona.
- Może Cię odprowadzę? Wiesz Granger, tak po przyjacielsku – zaśmiał się na widok jej zszokowanej miny. Zaraz się wyprostowała odpychając od siebie jego dłonie.
- Łapy przy sobie. Dam radę. Niech Cię o to głowa nie boli – obróciła się i już jej nie było. Zniknęła w tłumie bawiących się osób. Nawet nie zauważył, czy pożegnała się z tańczącymi znajomymi czy udała się prosto do drzwi wejściowych. Dalej siedział przy stoliku sam, zastanawiając się nad słowami dziewczyny. Czy z nią zawsze będzie już jeden krok w przód i dwa wstecz? Ale czy nie jest to pierwszy raz, gdy mógł postawić ten krok na przód? I nawet nie oberwał.